wtorek, 4 września 2018

wybór

Jeśli ma się wszystko w domu to się nie zdradza. Szuka się tego co brakuje. Każdy kto zdradza ma powód. Żony nie dają mężowi a później zdziwione są że poszli na bok. Albo mąż odmawia żonie i wielkie zdziwienie. Ludzie szanujcie swoje potrzeby na wzajem w związku a zdrady was ominą. Jest coś czego nie ma w żadnym długotrwałym, choćby najlepszym związku - NOWOŚCI. Jak w tym dowcipie, gdy facet patrzy na swoją piękną żone i myśli: "eh, żebyś Ty trochę obca była". Mój facet miał wszystko A nawet więcej. Wystarczy ,że pojechał w w dłuższą delegację i w samotne wieczory zaspokajal się pracownica z miejsca pracy. Wyjaśnienie owej zdrady brzmiało "wiesz misiu chce tam zobaczyć jak się żyje, poznałem nowych ludzi jest fajnie ,z nią będę dużo jeździł i zwiedzal " nie zapomniał zaznaczyć że byliśmy szczęśliwi ale po tym co zrobił być razem już nie możemy. A ona wiedziała, że jest w związku i tak wlazla mu do łóżka. Po części wina leży po stronie nie zarządzających ale tych którzy im w tym towarzyszą że byliście szczęsliwi,a powinnaś była chyba napisać "byłam szczęśliwa z mężem".Twojemu mężowi tak naprawdę do tego szczęścia musiało dużo brakować i widocznie ty mu tego nie potrafiłaś dać.Gdyby tak nie było to facet pozostałby przy tobie. Jak ktoś raz zdradzi będzie zdradzał , taki chory gen niestety....od takich ludzi jak najdalej jak chcemy być szczęśliwi, i nie dawać jeszcze jednej szansy nie na sensu . ..Układać sobie życie z kimś innym a tamten rozdział zamknąć...LUDZIE CO ZDRADZAJĄ POWINNI BYĆ SAMI ...Koleżanka zdradzała tak męża , rozwiódł się z nią , tego obecnego też zdradza więc CI LUDZIE SIĘ NIE ZMIENIĄ...i przeważnie są to ludzie co mają wysokie mniemanie o sobie. Czasem się zwyczjnie zdarzy cos niezwyczajnego.Fascynacja drugim czlowiekiem tak duza ,ze odbiera rozum.Jeden raz w życiu ,nie wiecej.Gdy wiecej to znaczy ,ze nic w tym niezwyklego tylko ,ze ty chory jestes. Tak - najważniejszy to ten z reguły zaskakujący ból głowy żony wynikający "z niczego". Idziesz - płacisz, brak narzekania, brak bólu głowy - pachnąca, miła, nie  pomiary wydajności wentylacji  warczy jak pies...Same zalety, Prawie jak przed ślubem. Nie żebym popierał zdrady, ale byłem u małolat z roxy i drogie panie, stednio 1 na 3 spotkania trafia się na miłe , inteligentne dziewczyny z którymi spędzanie czasu jest przyjemniścią. I bez złośliwości jeśli mamy wskazywać zużycie, to raczej występuje onu u żon i oowodowane jest życiem i czasem. Dziwne z tego co mi wiadomo to w większości polskie kobiety pracują wracają do domu gotują obiad sprzątają odrabiają lekcje z dziećmi a jak proszą o coś męża to od razu biadolą tych kobiet co oczekują torebek za 8 tys jest 1 % a większość wypruwa sobie żyły nie z powietrza wzięło się powiedzenie matka polka dlatego często też oglądają się za obcokrajowcami bo oczy przecierają że zdumienia że można aż tak zabiegać o kobietę i mieć oczekiwania jakiekolwiek wobec mężczyzny gdyby polscy chłopcy byliby dobrzy kobiety nie oglądałby się za obcokrajowcami a twoja Roxy jest odzwierciedleniem twojego pustego życia i pokazuje ile jesteś warty jeżeli za chochanke ma się prostytutkę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz